Stale apelujemy: jeśli wymaga tego sytuacja, nie bój się zbić szyby w samochodzie. Osoba udzielająca pierwszej pomocy może uszkodzić czyjąś własność celem ratowania życia i zdrowia. Tak stanowi prawo.
Na szkoleniu z trenażerem do wybijania szyb samochodowych nauczysz się, jak zrobić to bezpiecznie dla siebie i poszkodowanych, osoby lub zwierzęcia. Dowiesz się też, co zrobić, gdy nie masz przy sobie typowych narzędzi. Przede wszystkim – czekają Cię ćwiczenia praktyczne, czyli wybijanie szyb w prawdziwym samochodzie. Wszystko po to, by przełamać strach i nauczyć się właściwych algorytmów działania. Bo nic nie jest tak cenne, jak życie i zdrowie.
Dla kogo szkolenie z trenażerem do wybijania szyb?
- profesjonalnych kierowców oraz firm z branży transportu, spedycji i dostaw
- służb mundurowych, jako rozszerzenie do szkolenia z zakresu zatrzymywania osób w działaniach specjalnych lub pierwszej pomocy
- agencji eventowych organizujących wydarzenia edukacyjne w plenerze
- firm poszukujących niezwykłych szkoleń pierwszej pomocy z elementami team-buldingu
- każdego, kto jest świadomy zagrożeń w ruchu drogowym
Prawo na ratunek
Pamiętaj! Jeśli wybijasz szybę w samochodzie by uratować człowieka lub zwierzę, bo nie było innego sposobu – nie zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności karnej za uszkodzenie mienia. To typowy stan wyższej konieczności. Dotyczy to zarówno wypadków komunikacyjnych, jak i pozostawionego w upale i bez opieki dziecka lub zwierzęcia.
Znaj przepisy, które chronią
Art. 5 Ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym:
„Osoba, o której mowa w ust. 1 (czyli udzielająca pomocy – przyp. Eskulapa), może poświęcić dobra osobiste innej osoby, inne niż życie lub zdrowie, a także dobra majątkowe w zakresie, w jakim jest to niezbędne dla ratowania życia lub zdrowia osoby znajdującej się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.”
Art. 424 Kodeksu Cywilnego:
„Kto zniszczył lub uszkodził cudzą rzecz (…) w celu odwrócenia od siebie lub od innych niebezpieczeństwa grożącego bezpośrednio od tej rzeczy (…), ten nie jest odpowiedzialny za wynikłą stąd szkodę, jeżeli niebezpieczeństwa sam nie wywołał, a niebezpieczeństwu nie można było inaczej zapobiec i jeżeli ratowane dobro jest oczywiście ważniejsze aniżeli dobro naruszone”